Obejrzałem dziś matrixa 4. Myślę że sens jest tak iż zabili na śmierć zion czyli moje pokolenie, które czekało na ten film i wjebali jakieś romansidło dla nowego pokolenia. Można było się spodziewać po imieniu Anal Wachowski. Nawet nie było nowej orkiestry… Nie było tam nic poza miłością… Już teraz wiem że poniższy kawałek był marszem pogrzebowym prawdziwego Matrixa. #matrix #film